Siem Reab jest małą mieściną, lądują tu wszyscy chcąc odwiedzić Angkor w Kambodży.
Absolutnie nie polecam zwiedzać na własną rękę. Trzeba dorzucić parę złotych i zrobić to z polskim przewodnikiem. Ja rekomenduję biuro podróży Polviet Travel, w którym pracowałam. Przewodniczką z tego biura jest Ewelina Rękawek, kapitalna dziewczyna po studiach azjatyckich, wie co mówi, kocham ją.
My przyjechaliśmy autobusem z Bangkoku w Tajlandii. Wysadzono nas przed miastem, gdzie czekały już tuk-tuki wyłudzające dużą kasę. Było ciemno i mieliśmy nie kilka a kilkanaście godzin za sobą. Następnego dnia nasz kierowca z tuk-tuka zawiózł nas do Angkor.
Angkor – współczesna nazwa stosowana do państwa Khmerów. Nazwą tą określa się również kompleks Angkor, który wpisany jest na listę UNESCO.
To było największe miasto świątynne na świecie, obejmuje ponad 400 km². Szacuje się, że zamieszkiwało go około miliona mieszkańców. W tym samym czasie populacja Paryża czy Londynu wynosiła jedynie kilkadziesiąt tysięcy ludzi.
W języku khmerskim ANGKOR oznacza “miasto” wat to “świątynia”. Zbudowany jako świątynia hinduska, poświęcony bogu Wisznu z czasem przekształcony w świątynię buddyjską. Budowano ją 30 lat do śmierci króla. Nigdy nie został ukończony.
Czy wiesz że, na okres świąt buddyjskich świątynia jest zamykana dla zwiedzających? Świątynie są nadal czynne, przyjeżdżają pielgrzymki z Indii.
Angkor Wat to podłużna świątynia / na zdjęciu powyżej.
Całkowita powierzchnia
z murami zewnętrznymi i fosą to 2,08 km. Najwyższa z wież mierzy 65 metrów.
Mury świątyni zbudowano z laterytu i piaskowca, który doskonale nadawał się do zdobień.
Czy wiesz że, cała konstrukcja została złożona bez użycia cementu / zaprawy ?Metodą taką samą jak układanie klocków. Bloki wcześniej były ocieranie o siebie, żeby idealnie pasowały.
Największy skarb tej świątyni, to kamienne płaskorzeźby, które były pozłacane. Ma ponad 900 metrów, na którym widnieje prawie 20 tysięcy postaci. Angkor Wat jest na fladze Kambodży i chyba na każdej pocztówce stamtąd.
Angkor Thom – to ostatnia stolica imperium, w jego centrum jest świątynia Bajon.
Dla mnie to świątynia buddyjska z twarzami. W pracach archeologicznych brały udział polskie pracownie. Zachowały się 53 wieże i prawie 200 twarz. Bajon jest bogato rzeźbiona i wyróżnia się na tle pozostałych.
Moim faworytem jest Ta Prohm cała porośnięta gigantycznymi drzewami i korzeniami.
Zajmuje powierzchnię 1 km2. Nagrywano tu sceny do filmu Lara Croft: Tomb Raider. Inskrypcja w Ta Prohm steli głosi, że mieszkało tu 18 arcykapłanów, 2740 celebrujących kapłanów, ponad 2002 asystentów oraz 61 niebiańskich tancerek. W skarbcu było 5 ton srebra, 35 diamentów, 45 tysięcy pereł oraz 4500 kamieni szlachetnych.
Czy wiesz że, jest tam ukryta zagadka ludzkości? Chodzi o płaskorzeźbę dinozaura, które zostały odkryte dopiero w XIX w.
Zobacz zdjęcia, naprawdę warto tam pojechać, Pierwsze zdjęcie z granicy tajlandzko-kambodżańskiej. Drugie to 1! motor z toną bagażu. Ostatnie to krokodyle sprzedawane na każdym kroku, spokojnie już nieżywe.
Zostaw proszę komentarz lub i podziel się tym wpisem na FB. Jeśli masz pytania pisz śmiało. Zobacz inne posty.
Cześć, cieszę się, że tu jesteś. Jestem w drodze do…czegoś, gdzieś.
