Cześć, cieszę się bardzo, że jesteś tutaj.
Szukasz inspiracji na siebie, spędzanie czasu, wyjście ze strefy komfortu. Wreszcie na decyzję, że dziś tu i teraz przestaniesz zwlekać i …..
no właśnie, każdy z nas ma inną odpowiedź w tym miejscu.
Jestem w drodze do czegoś, gdzieś…Pasje zmieniam w zawody. Ona ma przynosić satysfakcję. Dzięki temu jestem wolna i spełniona. Cieszę się każdym dniem.
Prywatnie jestem kobietą spełnioną
nie stoję w miejscu, stale i wciąż czegoś chcę, czegoś się uczę i szukam kolejnych wyzwań. Nie umiem inaczej, dążyć do czegoś, mieć pragnienia i marzenia to jest właśnie droga przez życie.
ZAWODOWO to sporo tego było i jest:
Byłam i jestem grafikiem
Reklama jest moim najdłużej wykonywanym zawodem, zajmuje się nią ponad 20 lat. To jest dla mnie zabawa w kreację. Najpierw były to szyldy reklamowe, banery, projekty graficzne. Pasjonuje mnie tworzenie wizerunku od podstaw, personalizacja firmy.
Pracuję w programach : Corel, Photoshop, i Illustrator, Canva…
Przez 20 lat publikowałam gazetę, miesięcznik reklamowo – informacyjny INFO,
tzn. tworzyłam ją od A do Z.: pozyskiwanie reklamodawców, projektowanie reklam,
składanie gazety do druku, kolportaż.
ps.Covid był na tyle uciążliwy, że musiałam zrezygnować
W reklamie trzeba mieć opanowany marketing, być specjalistą ds.social media i copywriterem. Tym zajmuję się nadal. Pracuję nad wizerunkiem naszej restauracji DelChefLupita w Meksyku
Ostatnie dwa lata mieliśmy z mężem restaurację DelChefLupita w Meksyku.
Znów byłam człowiekiem orkiestrą. Zajmowałam się nie tylko stroną graficzną czy marketingiem. Robiłam zakupy, sprzątam. Pomagałam w kuchni. Wcześniej nigdy nie pracowałam w tej branży więc popełniam mnóstwo gaf. No i kuchnia meksykańska znacznie różni się od polskiej. Zdecydowanie gustuje w kuchni azjatyckiej.
Jestem przewodnikiem i podróżnikiem
Takim z powołania i z zawodu. Od zawsze musiałam wiedzieć : co z czego i dlaczego. Ten zawód pozwala na przekazanie wiedzy dalej. Zainspirowanie kogoś do ciekawości świata. Pracowałam w Wietnamie i w Polsce i Grecji. Podróże to moja największa pasja. Zawiodły mnie do Meksyku gdzie obecnie mieszkam na stałe .
Byłam /chwilowo/ projektantem stron www
To też reklama na wyższym, interaktywnym poziomie. Swoją stronę zrobiłam sama. Oczywiście pomagały mi ” dobre dusze”, żebym za dużo błędów nie popełniła. Ze względu na brak czasu to hobby nie stało się moją pracą zawodową.
Byłam fotografem / takim ze studiem z pełną ofertą usług
Pasjonowały mnie zwłaszcza zdjęcia dzieci , noworodków i akty. W tych obszarach najwięcej można wydobyć emocji, świetnych intymnych momentów. Niestety Covid zapukał do drzwi. Powszechna, długa izolacja nie sprzyja spotkaniom face2face.
Kocham to co robię i basta.