Azja po raz pierwszy

Phuket w Tajlandii był naszym pierwszym wyjazdem do Azji. Załatwiłam wszystko na własną rękę i mieliśmy całe 11 dni.

Czuliśmy się niezwykle, jak burżuje co najmniej. Teraz po latach i wyjazdach wielomiesięcznych to jest wzruszające. Lądowaliśmy o wschodzie słońca a na brzegu plaży rosły palmy, dla mnie bomba. Na lotnisku poczuliśmy żar tropików i zupełnie odmienną rzeczywistość. Na Bookingu znalazłam hotel nad samą plażą Patong, przy słynnej ulicy Bangla.

Asian divers to polskie biuro organizujące wycieczki na Phuket.

Byliśmy z nimi w lesie namorzynowym i w dżungli. Płynęliśmy kajakami a potem łodzią na wyspę Jamesa Bonda. Był tu kręcony film z Rogerem Moorem “ Człowiek ze złotym pistoletem”.

Najciekawsza była wioska na palach Ko Panyi.

Jest tu meczet, szkoła, boisko i wiele rybackich domów. Zamieszkuje ją  360 rodzin muzułmańskich. Mężczyźni są rybakami, zajmują się też hodowlą pereł. Kobiety robią z tych pereł biżuterię. Dom sołtysa jest murowany i okazały. Byliśmy tam bardzo krótko ale nie zapomnę niepowtarzalnego charakteru tej pływającej wioski.Zdjęcia Ko Panyi z lotu ptaka zamieszczam w internetu,nie mam własnych.

Ulica w Azji to widok szczególny, inne auta, każdy jeździ jak chce. Przy ogromnych temperaturach benzyna jest sprzedawana w butelkach na ulicy.

Uliczne jedzenie jest absolutnie pyszne. Kokosy do picia, to wszystko było dla nas nowością i nie lada atrakcją. Woda w morzu ciepła, bardzo ciepła. Bogactwo towarów, rodzajów, kolorów oszałamiające. Nad wyspą góruje posąg Buddy mierzący 45 m. Pod nim mieści się świątynia. Intencje można wykupić i napisać na marmurowych bloczkach i metalowych sercach. W ogóle świątynie buddyjskie mają zupełnie odmienny charakter od naszych kościołów.

Byliśmy też na wyspach Similany na morzu Andamańskim.

Jest tam utworzony park narodowy i rokrocznie przez pewien czas jest niedostępny dla turystów. Kiedy można to zjeżdżają się tam hordy ludzi. 11 dni minęło szybko i wróciliśmy do domu. Połknęliśmy bakcyla Azji i tak mamy do dziś. Chcemy zamieszkać na stałe w Wietnamie.

Zostaw proszę komentarz lub i podziel się tym wpisem na FB. Jeśli masz pytania pisz śmiało. Zobacz inne posty.
ps. zdjęcia robione lata temu starą komórką 🙂

Dodaj komentarz